KOPIEC POWSTANIA WARSZAWSKIEGO
Aleksandra Trzeciecka
Historia tego pomnika jest niemal tak długa jak dzieje powojennej Warszawy, usypano go z gruzów starego miasta w latach 1946 – 1950. Stanisław Gruszczyński, pracownik Biura Odbudowy Stolicy, wysunął propozycję, aby to miejsce stało się kopcem upamiętniającym zniszczoną stolicę. Chcąc w tym miejscu widzieć warszawski panteon, szukając inspiracji w Kopcu Kościuszki. Z pomysłu szybko zrezygnowano, wobez czego pozostało studwudziestometrowe gruzowisko, z którego sterczały na boki metalowe zbrojenia. Pozostawione samo sobie, przysypane z czasem gliną i piaskiem, porastało dziką roślinnością. Sytuacja nie zmieniała się aż do roku 1994, kiedy to powstańcy zrzeszeni w Światowym Związku Żołnierzy Armii Krajowej wymogli na władzach miasta zgodę na wzniesienie na kopcu „Znaku Pamięci, który stałby się zastępczym symbolem Polski Walczącej”. Sytuacja prawna terenu kopca była niejasna, miała więc to być tylko konstrukcja prowizoryczna. Autorem projektu pomnika był Eugeniusz Ajewski. Na wyłożonym kostką brukową szczycie kopca wzniesiono wówczas piętnastometrowy monument. Konstrukcja opierała się na dwóch słupach. Umieszczono między nimi daty 1 sierpnia – 27 września 1944. Po obu stronach kotwicy znalazły się tablice pamiątkowe. Pierwszą z nich poświęcono pamięci mieszkańców Warszawy i żołnierzy AK, poległych w latach 1939 – 1944, drugą – twórcy monumentu. Projekt zrealizowała firma „Nex Pol. Zasłużeni dla realizacji byli także Bogdan Jastrzebski i Zygmunt Danielewicz. Szczyt kopca uporządkowali żołnierze z Nadwiślańskiej Jednostki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Wojska Polskiego.
Uroczyste odsłonięcie pomnika miało nastąpić 1 sierpnia 1994 r., w 50. Rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Uroczystość nie doszła jednak do skutku: w ostatniej chwili komitet stracił wykonawcę robót. Zaraz potem deszczowa pogoda uniemożliwiła wjazd na stromy kopiec betoniarkom i samochodom, które wiozły stalowe elementy konstrukcji. Pomnik odsłonięto więc tydzień później. Zapalono wówczas ogień, który harcerska sztafeta uroczyście przyniosła z Grobu Nieznanego Żołnierza. Pomnik-kotwicę poświęcił biskup Zbigniew Kraszewski, duszpasterz środowisk kombatanckich. Niestety w następnych latach kopiec znów popadł w zapomnienie. Stalowa konstrukcja na jego szczycie rdzewiała i była niszczona przez wandali. Remont pomnika przeprowadzono w roku 2000. Na jego szczycie umieszczono maszt z polską flagą. Jednocześnie rozpoczęto też budowę prowadzących na kopiec schodów. Tu ciekawostka: są to najdłuższe warszawskie schody, długie na 250 m, liczące 400 stopni i 40 podestów.
Rada Miasta uchwaliła, że góra będzie oficjalnie nosić miano Kopca Powstania Warszawskiego. Co roku w rocznicę rozpoczęcia i zakończenia Powstania Warszawskiego na Kopiec udaje się sztafeta , która niesie z Grobu Nieznanego Żołnierza Ogień Pamięci. W skład sztafety wchodzą powstańcy, harcerze, straż miejska. Ognisko płonie przez 63 dni.
Informacja o autorze projektu pomnika: Eugeniusz Ajewski ps. „Kotwa” (1915-2006) Żołnierz Kompanii Wrześniowej. W Powstaniu Warszawskim walczył jako żołnierz Pułku „Baszta”, biorąc między innymi udział w skutecznym ataku na koszary na ul. Rakowieckiej. Pełnił funkcję zastępcy dowódcy, a następnie, przez ostatnie dni Powstania, dowódcy kompanii O2 „Withala” w batalionie „Olza”. Brał również udział w walkach o Redutę „Magnet”. Po wojnie pracował w Biurze Odbudowy Stolicy. Bardzo zaangażował się w pracę społeczną: pełnił funkcję prezesa warszawskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Działał na rzecz rozwoju harcerstwa i popularyzacji sportu. Przez 45 lat sędziował mecze bokserskie. Był członkiem Rady Naczelnej Światowego Związku Żołnierzy AK oraz Rady Honorowej Budowy Muzeum Powstania Warszawskiego. Napisał wielotomową monografię „Mokotów walczy 1944”.