Nasza klasa

Fot. z archiwum Lusi Politowskiej

w ławce pierwszej od lewej, po prawej stronie Ryszard Grzelec, w ławce środkowej, po prawej Leszek Pisaniec, za nim Lusia Politowska

„Co się stało z naszą klasą?”. Na zdjęciu jest 11 osób, więc jeśli w klasie było nawet 15 uczniów, nauczycielka Halina Szymańska, miała idealne warunki do prowadzenia lekcji. Wcale nie jest bez znaczenia, kto siedzi w pierwszej ławce, a kto w ostatniej. Trzecia z prawej to Lusia Politowska , przed nią Leszek Pisaniec, a dalej, po lewej, Ryszard Grzelec. Tylko ich troje mieszka dziś na Siekierkach.

Fot. Artur Pawłowski

od lewej: Ryszard Pisaniec, Lusia Politowska i Leszek Grzelec

„Co się stało z naszą klasą?”. Dzieci na Siekierkach nadal uczą się pilnie, choć szkoła bardzo się zmieniła od czasów, kiedy ją założono. Funkcjonuje od 1937 roku, ale w czasie wojny w jej budynku od 1941 roku stacjonował Wermacht. Część mieszkalna ocalała i po wojnie stała się schronieniem siekierkowskich rodzin, których domy zostały zniszczone. Ponownie szkoła została otwarta w 1950 roku.